Dres wylądował więc na grzejniku olejowym. Takim zwykłym domowym. Niestety zapomniałem o Przeczystej. Gdy po jakiś 20min przypomniałem sobie o zegarku było za późno

Sorry, że taka słąba fotka ale normalnie szlag mnie trafił i jestem zbyt wqrw... żeby lepsze robić.... Jako dzieciak suszyłem w podobnych temperaturach zamoczonego elektronika i inne Ruski ale nigdy coś takiego mnie nie spotkało.

Da się jakoś dobrać szkiełko (np od jakiegoś s]Seikacza) i wsadzić jakieś NORMALNE a nie takie plastikowe gówno jak było w tej Przeczystej?
