Anker 100
Odpowiedz do tematu

: Anker 100
Panowie stałem się posiadaczem uroczego Ankera. Idzie jak burza, ma tylko jeden feler. Brak dekla :( Doradźcie co można z tym zrobić? Oczywiście najprościej byłoby znaleźć pasujący dekiel, ale o ile w przypadku rusków nie ma z tym problemu, tak tutaj jednak pojawia się pewna trudność. Może ktoś z was ma jednak jakieś rupieci od Ankerów? Albo wie jak i z czego mogę dopasować dekiel?




Prawda, że sympatyczny? :)

:
...a tam na bezelu to nie powinno czegoś być, taki jakiś łysy ;)




...bardzo fajny "podwodniak"

:
Bezel z wiekiem zatracił swój blask. Pod światło widać, że były tam wypisane nazwy miast. Jako nówka musiał wyglądać super :)

:
może kupić jakiego trupka z dekielkiem ?

:
Kurde fajny, wskazówki normalnie szok :)
Chyba trzeba szukać trupka, albo wycinać z puszki po turystycznej ;)

:
a moze poprzymierzaj dekle od vostokow.

:
Buczo, graty piękny okaz i super cyferblacik - powiem tak - ankerty są na Alle i to nie za drogo więc można plować, nie dam głowy że coś od Ruhli może pasować, trzeba próbować.

:
Pewno to nic nie pomoże ale koperty w takim stajlu miały radzieckie Zimy. Można spróbować.


Zapraszam na bloga z kolekcją moich starych zegarków.
www.mechanicznezegarki.pl lub www.starezegarki.blogspot.com
:
Parę Ruhli z domowego wiadra przymierzałem. Nie podeszło. Spróbuję te Zimy.
Z tym polowaniem to może i dość, czasem jakiś Anker przewinie się przez allegro.

Muszę coś skombinować, bo wskazówki w tym zegarku mnie powalają :)

:
Bo rozumiem że zakręcana czy na wcisk bo nie dowidzę ?

:
Na moje oko dekiel jest wciskany.

:
no to ruchla , może coś z rusków ale wątpię - też mam diverkowatego ankera, ale to mocny nietyp, że tak powiem.

:
Ankery bywają jeszcze na ebay , tylko koszt się nie kalkulują :(

:
Buczo napisał/a:
Parę Ruhli z domowego wiadra przymierzałem. Nie podeszło. Spróbuję te Zimy.


Ta koperta mi "dzwoni" - GUB może?

Cytat:
Z tym polowaniem to może i dość, czasem jakiś Anker przewinie się przez allegro.


Zawsze pozostaje dorobienie - zegarmistrz lub dobry tokarz precyzyjny da radę. Jeżeli nie wyoblić z blachy (jak oryginalny), to wytoczyć tradycyjny.
No i ewentualnie przeróbka na dekiel na wkręty.

J.

:
Jacek czy Gub to nie wiem.

Jak tylko zrzucę gips z nogi ruszę do swojego zegarmistrza. Tak się napaliłem na ten zegarek, że coś będę musiał wykombinować. Znajomy tokarz na pewno się znajdzie ;)

Ostatnio zmieniony przez Buczo 2011-05-30, 23:04, w całości zmieniany 1 raz
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.