Kumotrzy, pomóżcie.
Lada dzień spodziewam się Parnisa, jedynego słusznego Portugalczyka z białą facjatą i niebieskim wąsem. Trzebaby go w coś godnego ubrać, taki zegar nie może chodzić w chińskim smoku ...
Wpadł mi w oko taki oto kawałek rekina: http://cgi.ebay.com/ws/eB...1#ht_842wt_1139 .
Nada się to? Nie będzie się gryzło? Nie miałem okazji widzieć ani tym bardziej pomacać tego paska na żywo, generalnie mi się podobuje, ale zastanawiam się, czy nie za sportowy i nie za niebieski?
Jeśli ktoś miał do czynienia z taką kombinacją, niech da znać, a jak ktoś się nie zna, to komentarze i tak mile widziane .
Odpowiedz do tematu
: Czy ten rekin przystaje Parnisowi?
Ostatnio zmieniony przez borys 2010-12-15, 15:32, w całości zmieniany 1 raz
Ostatnio zmieniony przez borys 2010-12-15, 15:32, w całości zmieniany 1 raz
:
Myślę, że i kolor i grubość powinna być ok. Gdzieś mi się obiło o uszy, że boby jakoś brzydko się wycierają, ale ręki nie dałbym sobie za to uciąć.
Osobiście Parnisa noszę tak:
To jest struś z watch-band-center.com
Osobiście Parnisa noszę tak:
To jest struś z watch-band-center.com
:
Odpowiedz do tematu
Czyli z podobnego źródła.
Boby można podzielić na dwie grupy: modele budżetowe i prawdziwe hand-made. Te pierwsze są możliwe do przełknięcia, gdy płaci się za nie góra 50-60 zł. Są bowiem tak jak Reda gąbczaste. Te drugie to już jest pełna profeska i takaż cena.
Miałem wiele tych rekinów od Boba, ale nigdy mi nie podeszły ze względu na tą gąbczastość. Jednak do jakości nie mogę się przyczepić. Myślę, że to będzie dobry wybór w tej cenie.
Boby można podzielić na dwie grupy: modele budżetowe i prawdziwe hand-made. Te pierwsze są możliwe do przełknięcia, gdy płaci się za nie góra 50-60 zł. Są bowiem tak jak Reda gąbczaste. Te drugie to już jest pełna profeska i takaż cena.
Miałem wiele tych rekinów od Boba, ale nigdy mi nie podeszły ze względu na tą gąbczastość. Jednak do jakości nie mogę się przyczepić. Myślę, że to będzie dobry wybór w tej cenie.