Temat "...o mysim oleju" ciągle w koszu.
Tak się zastanawiam i rzucam ku luźnym dywagacjom - warto apelować o wyciągnięcie ze śmietnika, bynajmniej nie historii, czy dać mu zdechnąć po cichu i w zapomnieniu? Sytuacja polityczna będzie się pewnie tylko zagęszczała
Ja wrzuciłem jakiś czas temu do ignorowanych, ale zaglądam co pewien czas, a on ciągle zamknięty...
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
:
Zbigniewie, ale jeszcze nie zrozumiałeś, że on właśnie dlatego zamknięty jest, że zamiast dowcipy o dupie Maryni w nim wklejać, to śmiecone było polityką?
:
Ostatnio zmieniony przez Z_bych 2016-05-20, 09:09, w całości zmieniany 1 raz
Krwawo i sroga Admininstrancjyjo... ja to i owszem pojąłem. Powiem nawet, że na własnej dupie onegdaj
Zastanawiam się ino, czy jest możliwość popieprzenia ino o owej dupie
Czy znów się owa dupa różowa zamieni na czerwoną i czarną?
Zastanawiam się ino, czy jest możliwość popieprzenia ino o owej dupie
Czy znów się owa dupa różowa zamieni na czerwoną i czarną?
Ostatnio zmieniony przez Z_bych 2016-05-20, 09:09, w całości zmieniany 1 raz
:
Ale masz jakiś problem z rdzennymi Amerykankami i Afroamerykankami?
Ostatnio zmieniony przez goTomek 2016-05-19, 21:44, w całości zmieniany 1 raz
Z_bych napisał/a: |
dupa różowa zamieni na czerwoną i czarną |
Ale masz jakiś problem z rdzennymi Amerykankami i Afroamerykankami?
Ostatnio zmieniony przez goTomek 2016-05-19, 21:44, w całości zmieniany 1 raz
Some of them want to abuse you
Some of them want to be abused
_________________
русский тролль иди нахуй
Some of them want to be abused
_________________
русский тролль иди нахуй
:
Jakoś ciężko było to zauważyć, wnosząc po czynach.
Z_bych napisał/a: |
Krwawo i sroga Admininstrancjyjo... ja to i owszem pojąłem. |
Jakoś ciężko było to zauważyć, wnosząc po czynach.
:
Zbych dajmy spokój, tu ma być POKÓJ i SPOKÓJ
pełny relaks bez żadnej polityki i podnoszenia sobie ciśnienia wzajemnie
pełny relaks bez żadnej polityki i podnoszenia sobie ciśnienia wzajemnie
:
No dobra ale powiedzta gdzie mogę żarta zarzucić tera?
Dla rozluźnienia takie na kiziowym Ktoś wrzucił
https://youtu.be/QQ9gs-5lRKc
Dla rozluźnienia takie na kiziowym Ktoś wrzucił
https://youtu.be/QQ9gs-5lRKc
rinkazki napisał/a: |
... ma ktoś kod na 10% lub więcej? ... |
pdrog napisał/a: |
... żyję z zasadą "miej wyjebane, a będzie Ci dane"....... |
:
:
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Problem w tym dziale polega nie tyle na tematyce wstawianych żartów co na skłonności co poniektórych do ich komentowania i obrażania się treścią, gdyby nie tematy "tabu" i próby "kneblowania" to działałoby to dobrze.
Potrzeba do tego tylko otwartego umysłu i luzu, tak w stosunku do innych jak i do siebie
W sumie to dla mnie trochę dziwne jest bo jakkolwiek nie wszystkie dowcipy mi się podobają a wiele uważam po prostu za niesmaczne (vide -> wierszyk niemieckiego satyryka o tureckim przywódcy) to nigdy nie przyszłoby mi do głowy próbować ograniczania tego czy innego tematu w drodze odgórnych zakazów.
Takie działanie kłócą się z europejskim poczuciem demokracji, tolerancji i liberalizmu a bliskie są atmosferze strachu i terroru, wprowadzanego przez, na przykład, środowiska muzułmańskie.
Urodziłem się i przez wiele lat żyłem w ustroju opartym na cenzurze i strachu i naprawdę nie chciałbym przeżywać tego ponownie.
Potrzeba do tego tylko otwartego umysłu i luzu, tak w stosunku do innych jak i do siebie
W sumie to dla mnie trochę dziwne jest bo jakkolwiek nie wszystkie dowcipy mi się podobają a wiele uważam po prostu za niesmaczne (vide -> wierszyk niemieckiego satyryka o tureckim przywódcy) to nigdy nie przyszłoby mi do głowy próbować ograniczania tego czy innego tematu w drodze odgórnych zakazów.
Takie działanie kłócą się z europejskim poczuciem demokracji, tolerancji i liberalizmu a bliskie są atmosferze strachu i terroru, wprowadzanego przez, na przykład, środowiska muzułmańskie.
Urodziłem się i przez wiele lat żyłem w ustroju opartym na cenzurze i strachu i naprawdę nie chciałbym przeżywać tego ponownie.