Na ten zegarek zwóciłem uwagę 2-3 lata temu - od czasu do czasu przewijał się po forach. Pomyślałem sobie, że fajnie byłoby mieć taki na ręku. Niestety, po pierwsze: nie wydaję zbyt dużo kasy na zegarki, a taki Hamilton to wydatek kilkutysięczny, po drugie obawiałem się, że jest zbyt duży na mój wątły 16,5 centymetrowy nadgarstek. Półtora roku temu, na pijackim zlocie w Zgierzu, zobaczyłem go na żywo... i przepadłem. Nosiłem go chyba kilkanaście minut, leżał dość dobrze i nie wyglądał komicznie na mojej witce. Nadal pozostawał problem finansowy - a więc po prostu sprzedałem zegarki, których prawie nie noszę i do których nie mam jakiegoś sentymentu.
Polowałem na używkę w dobrej cenie, gdyż nówki przy obecnym kursie walut i dość dużym popycie na ten model, były troszkę za drogie. Cierpliwość się opłaciła - po 5 miesiącach polowań i kilku aukcjach przegranych o włos, udało się go kupić i to funkiel nówkę nieśmiganą z pudłami, papierami, przywieszkami i gwarancją za niewygórowaną cenę.
Moim skromnym zdaniem jest to zegarek o fajnej militarnej stylistyce i mimo sporej ilości "wenszy" na tarczy i mnóstwa przycisków i koronek nie "przytłacza" użytkownika swoim wyglądem, jak większość "lotniczych" chronografów np. pewnej firmy na literę B.
W relacji jakość-fun-cena - myślę, że ten zegarek ma małą liczbę konkurentów, jeśli chodzi o mechaniczne chrono.
Dość tego emocjonalnego ekshibicjonizmu - oto fotki mojego egzemplarza:
Parę szczegółów tarczy - szczotkowane indeksy (co to o nich melepeta Spinner pisał )
Od dekla:
Na łapce:
Przepraszam za taką ilość zdjęć, ale nie moglem się powstrzymać
Odpowiedz do tematu
: Hamilton Khaki X-Wind (CCM)
Ostatnio zmieniony przez CornCobbMan 2012-10-13, 13:15, w całości zmieniany 2 razy
Ostatnio zmieniony przez CornCobbMan 2012-10-13, 13:15, w całości zmieniany 2 razy
"Mądremu wystarczą dwa słowa, a głupiemu - to i referatu mało" (pisarz Sofronow).
:
Nie obraziłbym się za więcej zdjęć.
Jedynki w "11" chyba krzywo są.
Gratulacje. Sam nie raz myślałem o nim, ale głównie właśnie przez rozmiar (L2L i grubość) rozmyślałem się. Bardzo ciekawy zegar, ale teraz tym bardziej nie jestem przekonany do rozmiaru, od kiedy rozmiary Oceanusa, kredensa, itp. najbardziej mi odpowiadają.
Mógłbyś wrzucić jeszcze parę zdjęć nadgarstkowych z różnych ujęć. Mam mniej więcej podobny nadgarstek, znaczy się płaską witkę.
Jedynki w "11" chyba krzywo są.
Gratulacje. Sam nie raz myślałem o nim, ale głównie właśnie przez rozmiar (L2L i grubość) rozmyślałem się. Bardzo ciekawy zegar, ale teraz tym bardziej nie jestem przekonany do rozmiaru, od kiedy rozmiary Oceanusa, kredensa, itp. najbardziej mi odpowiadają.
Mógłbyś wrzucić jeszcze parę zdjęć nadgarstkowych z różnych ujęć. Mam mniej więcej podobny nadgarstek, znaczy się płaską witkę.
:
CornCobbMan, - jeszcze raz gratulację! Może przy kolejnym zlocie także się do niego przekonam. W szczególności, że już nie ma konkurenta w postaci pan europa. Bardzo fajne fotki! Niech się nosi!
:
Świetne foty, świetnego zegarka (wiem bo mam )
GRATULACJE!
GRATULACJE!
Time is meaningless, and yet it is all that exists.
:
Kawal fajnego locza
Gratki niech cieszy
Gratki niech cieszy
Czas nie pieniądz, zawsze jest.
:
CCM gratuluję spełnienia marzeń
:
Zazdraszczam widząc takie zdjęcia i czytając opis, zacny zegarek, ciekawie pomyślany, mnóstwo smaczków. Gratulacje, niemniej udaj się czem prędzej do foki
BTW jaki on ma rozmiar w sensie z i bez koronki?
BTW jaki on ma rozmiar w sensie z i bez koronki?
:
Wg. moich pomiarów średnica:44,5 mm bez koronki, 51 mm z koronkami, 54,5 mm L2L, 16 mm wysokości, w uszach oczywiście 22 mm
Ostatnio zmieniony przez CornCobbMan 2012-10-13, 21:22, w całości zmieniany 1 raz
torsen napisał/a: |
BTW jaki on ma rozmiar w sensie z i bez koronki? |
Wg. moich pomiarów średnica:44,5 mm bez koronki, 51 mm z koronkami, 54,5 mm L2L, 16 mm wysokości, w uszach oczywiście 22 mm
Ostatnio zmieniony przez CornCobbMan 2012-10-13, 21:22, w całości zmieniany 1 raz
"Mądremu wystarczą dwa słowa, a głupiemu - to i referatu mało" (pisarz Sofronow).
:
Ładne cacko panie, graty
:
Ostatnio zmieniony przez lordhelmut 2012-10-13, 23:45, w całości zmieniany 1 raz
Gratuluję. Też na niego choruję
Edyta: zapomniałbym: Wal się!!!
Edyta: zapomniałbym: Wal się!!!
Ostatnio zmieniony przez lordhelmut 2012-10-13, 23:45, w całości zmieniany 1 raz
:
CCM - poproszę o 2 fotki Hamiego do kalendarza w temacie "Lato". Wymyśl coś
Świetny zegarek, najładniejsza wersja .. Niech się nosi.
Świetny zegarek, najładniejsza wersja .. Niech się nosi.
:
Raczej planowałem coś na jesień zrobić - bardziej pasuje.
Zresztą fotograf ze mnie dupny, sprzętu też nie mam ciekawego.
Ostatnio zmieniony przez CornCobbMan 2012-10-14, 10:32, w całości zmieniany 1 raz
Tomek napisał/a: |
CCM - poproszę o 2 fotki Hamiego do kalendarza w temacie "Lato". Wymyśl coś
|
Raczej planowałem coś na jesień zrobić - bardziej pasuje.
Zresztą fotograf ze mnie dupny, sprzętu też nie mam ciekawego.
Ostatnio zmieniony przez CornCobbMan 2012-10-14, 10:32, w całości zmieniany 1 raz
"Mądremu wystarczą dwa słowa, a głupiemu - to i referatu mało" (pisarz Sofronow).
:
Ja w Zgierzu ongiś też kilkanaście minut nosiłem, też na łapie 16,5 cm,i jednak odważnik był w moim przypadku. Co z żalem stwierdzam, bo w tymże wątku po raz kolejny mogę się przekonać, że obłędny to zegarek.
:
Dla mnie to jest model flagowy Hamiego. Na równi z Venturą. Wal się i tyle !!!
Nikt nie jest na tyle inteligentny żeby nie wyłapać taboretem w ryj.
Kijem Wisły nie przepłyniesz.
Głową muru nie przeskoczysz.
Nie wszystko złoto co się święci garnki lepią.
Kijem Wisły nie przepłyniesz.
Głową muru nie przeskoczysz.
Nie wszystko złoto co się święci garnki lepią.
:
Odpowiedz do tematu
To jeszcze kilka zdjęć w starodawnych klimatach:
"Mądremu wystarczą dwa słowa, a głupiemu - to i referatu mało" (pisarz Sofronow).