Niepozorna, choć nie taka mała piątka, z nowym w miarę werkiem 4R36 - czyli 24 kamienie, dokręcanie i stop-sekunda.
W sumie to dosyć nudna, gdyby nie ta zawadiacko wydłużona, czerwona wskazówka sekundowa
A tak poza tym to taki zegar do tańca i do różańca, na basen i na narty, jednocześnie bardzo dokładny: nie prowadziłem szczegółowych pomiarów, ale byłem z piątką przez tydzień na nartach - przez cały czas na ręku, na noc odkładana jak bóg przykazał tarczą do góry Przez tydzień nie sprawdzałem bo nie miałem z czym, ale ustawiona przed wyjazdem, po powrocie późniła się raptem ok. 15 sek.

























Nie umiem robic zdjęć, ostrość mi gdzieś ucieka, a w dodatku nawet paprochów nie wydmuchałem
Ale kupie sobie gruszkę i się nauczę

śwetny zegarek i fajne zdjęcia....

Troszkę mi sekundnik nie pasuje , ale całość jest O.K.

Dobre zdjęcia a na żywo ten zegarek dużo zyskuje , nawet ta sekunda współgra .

Miodzio, też chcę takiego

Kiedyś myślałem nad nim, ale sekundnik mi nie konweniował.
Foty fajne, nie ma wstydu przed Ryśkiem.

Podoba mi się. Sekundnik jest fajny, Wyróżnia ten zegarek.

Nawet fajny
Może jedynie sekunda powoduje lekki dysonans

świetny zegarek, bardzo mi się podoba. I zdjęcia też super!!

Moim zdaniem, ta wskazówka to właśnie +1 do charyzmy