Zanabył się taki oto łocz, Tisell PILOT 6460 automatic 42mm napędzany werkiem ETA, jak mniemam jest to oryginalna ETA...znaczy się oryginalna Chińska ETA ...a dokładnie w opisie zegarka jest Asian 2836 (ETA2836 kopia), 28800 (wibracji), + / -25 sekund / dzień.






































W tej chwili zegarek jest na nieoryginalnym pasku, standardowo jest zamontowany ciemnoczekoladowy pasek taki jak niżej, w zestawie jest także klamra motylkowa umożliwiająca zamontowanie grubych pasków





ja dodatkowo otrzymałem także taki pasek

Prezentuje się miodnie. A jak z jakością tych pasków, da się nosić? Czy jak parnisowe smoki?

Paski są zupełnie przyzwoite, ten pierwszy ,czekoladowy przypomina nieco paski REDA S-23, ale jest lepiej wykonany i nie widać w nim "tekturowego wkładu" pomiędzy warstwami skóry, do tego spodnia część, tzw futrówka jest wykona ze skóry a nie z mielonej skóry, do tego jest to skóra która nie chłonie tak wilgoci.

drugi pasek, brązowy z nitami jest w swojej konstrukcji bardzo podobny do pierwszego, oba mają 3,5-4 mm grubości, boczki wykończone odpowiednio dobraną farbą elastyczną. Ten z nitami jest nieco milszy w dotyku. Oba są także bardzo miękkie i ładnie się po uformowaniu układają na nadgarstku.

Jaki "złoty" we wśrodku