Odpowiedz do tematu
:
Ja tam mam dość spory uraz do zakręcanych koronek. Nawet w drogich zegarkach gwinty lubią się szybko zużywać, a co dopiero w tanich chinolach. Tylko gwinty w Amfibiach za dwie stóey zdecydowanie dają radę długie lata . Prawda jest taka, że porządna zwykła koronka pozwala na osiągniecie 10, a czasem nawet 20ATM (Edox Delfin chocby), więc IMO zakręcane potrzebne sa w zasadzie tylko nurkom. Ja w każdym razie na pewno żadnego zegarka z zakręcaną koronką już nie kupię, bo to dla mnie, po przejściach z VE niepotrzebny stres...
Ну, погоди!
:
Potwierdzam, gwint w zwykłej amfibii radzieckiej, jak i rosyjskiej jest nie do zdarcia. Co do innych zegarków to w mojej nowozakupionej Albie gwint w koronce jest super pod względem jakości !
pmwas napisał/a: |
Tylko gwinty w Amfibiach za dwie stóey zdecydowanie dają radę długie lata . ... |
Potwierdzam, gwint w zwykłej amfibii radzieckiej, jak i rosyjskiej jest nie do zdarcia. Co do innych zegarków to w mojej nowozakupionej Albie gwint w koronce jest super pod względem jakości !
СДЕЛАНО В СССР – najlepsze zegarki na świecie !!!
:
a nie mówiłem
Karol Kłósek napisał/a: |
Co do innych zegarków to w mojej nowozakupionej Albie gwint w koronce jest super pod względem jakości ! |
a nie mówiłem
:
Jak dla mnie ten zegareczek to świetna masakra : )
Nie kumam dlaczego to coś kupiłeś...
Nie kumam dlaczego to coś kupiłeś...
"Muzyka – po milczeniu – najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)
:
Po to by ktoś inny , pokierowany moim doświadczeniem wiedział co robi , decydując się na zakup . Ja go kupiłem bardzo dawno , mało brakowało i by nie dotarł do mnie .
:
Odpowiedz do tematu
Dzięki za szczerą reckę.
Niech się nosi
Niech się nosi