Odpowiedz do tematu
: Zenith Grande Port Royal El Primero 03.0550.400
Foch und Ch.
:
noo, wstydu przed Ryśkiem nie ma
Nie najgorszy
Graty Kuba.
Svedos napisał/a: |
Smakowita kosteczka |
noo, wstydu przed Ryśkiem nie ma
Nie najgorszy
Graty Kuba.
:
Noooo, jakbyś się go chciał pozbyć, to wiesz....
Świetny!
Świetny!
:
Nie lubię kostek (poza Monaco) ale ten podobnie jak Monaco bardzo mi się podoba.
:
Ja jakoś też nie mogę , chociaż elegancki zegarek z tego Zenitha
Rudolf napisał/a: |
Jakoś nie mogę się przyzwyczaić do kostek . |
Ja jakoś też nie mogę , chociaż elegancki zegarek z tego Zenitha
:
Kiedyś też mnie kwadraciaki nie kręciły, a jak już zacząłem myśleć o Port Royalu to na tapecie był Open z polerowano-szczotkowaną kopertą, ale na koniec ten jednak wygrał casting i bardzo dobrze. Wygląda jak wygląda (dla mnie jak milion dolców), leży na łapie idealnie, ładnie wskakuje pod mankiet (a jest to kawał klocka). Bardzo jestem zadowolony z tego zakupu. Dostał pach z Kurvinoxa od Filipa i jest miód malina.
No a mój zegarmistrz zdobywa nowe doświadczenia bo już mi 2 el Primero wyserwisował, a teraz dostanie trzeciego
No a mój zegarmistrz zdobywa nowe doświadczenia bo już mi 2 el Primero wyserwisował, a teraz dostanie trzeciego
Foch und Ch.
:
kubama napisał/a: |
a teraz dostanie trzeciego |
:
Śliczniusi ..
:
Kuba - wyyyyjdź...
:
Odpowiedz do tematu
Takich rzeczy się nie robi...
Nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem...