ROBOCZY WÓŁ
Odpowiedz do tematu

:
G-szoka zajeździłem - pękła mi koperta.
Potem miałem Poliota


Czyszczenie u zegarmistrza co trzy miesiące - można przeżyć, ale jak zaczęło mi spadać szkiełko i musiałem go szukać w trocinach, to już przebrała się miarka.

Zanabyłem od Kumotra coś takiego :



Jak na razie wytrzymał zalanie pianą montażową, zaprawami murarskimi, olej silnikowy, smary, olej napędowy, spirytus 99,9% ( politura) oraz roztwór nadmanganianu potasu.
Myję go pod kranem starą szczoteczką do zębów.

"Od dawna już nie nosiłem zegarka. Przeszkadzał mi. Czułem się źle. Miałem wrażenie, że coś pęta mi przegub."

E.Stachura " Cała jaskrawość "
:
Nie zdziwiłem się jak zobaczyłem G Shocki...zaraz mojego też obfoce

G. Gerlach - polskie zegarki

Szczęście dla wszystkich za darmo! I niech nikt nie odejdzie skrzywdzony!
:
wasze to przy moim nówki :)



:
A ja na roboczo mam takiego seikacza. Wytrzymuje raczej lekkie roboty, ale czasami ma styczność z różnymi metalowymi elementami, w tynkiem, czasami kuję młotem udarowym itp. Ogólnie już od 1,5 roku daje radę w tej roli, czas dokładnie trzyma, nie puszcz wody do środka, nie paruje. reszta zegarków jest szanowana :)



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

:
Gie i Ironman




:
Jako tool watche u mnie robią te dwa:


:
Słoniu, jakoś mało zmęczenie po nich widać :))

:
Coś te Timexy w sobie mają....

Mój były wół, ktory jednocześnie był EDC, chyba z 6 lat nie schodził dosłownie z ręki. WR50M nie przeszkadzał mi w pływaniu ;) . Dzisiaj zobaczyłem ze bakteria sie skończyła. Służył dzielnie i dzisiaj zasłużenie stoi w gablotce, szczerze mówiać nawet po kopercie nie widać duzego zmeczenia, najbardziej styrana oczywiście jest bransoleta. Ale zeby nie było tak słodko to napisze ze krótko po gwarancji zaczał obłazic chrom z tyłu koperty i zepsuło mi sie indiglo ;/



Aktualny czasomierz na ciężkie przeprawy, klasyka :D


:
i u mnie G pracuje najciezej ;)


Czas nie pieniądz, zawsze jest.
:
Przemek, - bo ja ostrożny chłopak jestem :złośliwiec:

:
Odświeżam temat.

Jako że pracuje w ciężkich warunkach cool
Przedstawiam mojego następnego wołka roboczego.
Jest ze mną od ponad trzech lat i dobrze nam razem.
Nie straszne mu otarcia i zarysowania.
Kajdan trzyma się dzielnie nawet ośki nie wymieniałem
jeszcze.
Chrono trzyma sie dzielnie i co jakiś czas załączam do
biegania.




Pokazywać i chwalić się swoimi hamerami :popcorn:

Czas jest moim sprzymierzeńcem.
:
fajny kolor tej karbonowej tarczy.

Skate or die!
:
Miedzy innymi dlatego go kupiłem gdzieś na necie.
Poprosiłem Panią z drugiej strony telefonu aby tylko sprawdziła czy chrono
dobrze zeruje i zakupiłem paszteta.

Czas jest moim sprzymierzeńcem.
:
Ja do roboty używam Rangemana ;)

Tak wyglądał, jak był nowy, w listopadzie 2013 ;)



Na początku 2015 już trochę był poobijany ;)



Na początku 2016 jeszcze bardziej się poobijal i wyślizgał ;)



Dlatego w kwietniu tegoż 2016 dostał nowy bezel ;)



Nie wymieniłem mu wtedy paska, co było błędem, bo lekko kolorystycznie nie pasował nowy bezel do starego wyślizganego paska. No i być może dlatego, po kolejnych dwóch latach obijania go po całej Europie, tu np z gondolierem w Wenecji ;)



We wrześniu 2018 pękła guma ;)





Tym razem byłem mądrzejszy i zamówiłem od razu komplet bezel+pasek :)



I po wymianie wygląda znów jak nowy ;)



Taki to mój wół roboczy :)

Ostatnio zmieniony przez uminus 2018-10-16, 17:52, w całości zmieniany 1 raz
:
uminus, masz talent do połączenia fotek z opisem.
pifko pifko pifko

Apa13 napisał/a:
Lenistwo to cecha ludzi zaradnych. Zamiast wziac sie do dziela, wola myslec jak ulatwic sobie prace, czy ją ominąć pifko
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.