Pozwoliłem sobie porównać czas świecenia kilku moich zegarków. Generalnie jeżeli chodzi o zdjęcia to z tym u mnie kiepsko, ale w temacie chodziło w zasadzie o próbę porównania. Zgapiłem trochę bo w czasie testu tylko jeden zegarek był na chodzie
Górny rząd od lewej: Orsa Sea Angler, Seiko Samurai, PZL,
Dolny rząd od lewej: Artego 300M, Seiko Monster, Wodolaz
Zegarki nie były specjalnie naświetlane, postały w pobliżu lampki 40W przez ok 10 minut.
Aparat to zwykła głupawka bez specjalnej ilości ustawień w manualu.
Zdjęcia nie były w żaden sposób podkręcane, obrabiane ani zmieniane.
po 1 minucie:
8 minut
15 minut
30 minut
godzina
2 godziny
3 godziny
4 godziny
Test jest nie do końca dokładny bo generalnie po 4 godzinach jestem w stanie odczytać czas na każdym z zegarków ale nie jestem już w stanie uchwycić tego na zdjęciach.
Pewną niespodzianką (przynajmniej dla mnie) jest to że to Artego świeci zdecydowanie najjaśniej i najdłużej, co jest dla mnie małą niespodzianką bo obstawiałem Monstera.
Odpowiedz do tematu
: Test luminowy
Ostatnio zmieniony przez n1joker 2012-11-18, 19:14, w całości zmieniany 1 raz
Ostatnio zmieniony przez n1joker 2012-11-18, 19:14, w całości zmieniany 1 raz
:
Ostatnio zmieniony przez feleksc 2012-11-18, 22:09, w całości zmieniany 1 raz
Hej,zrób z jedno zdjęcie jak to one wyglądają przy zapalonej żarówce.
Ostatnio zmieniony przez feleksc 2012-11-18, 22:09, w całości zmieniany 1 raz
:
Jakby tak sugerować się tylko zdjęciami, to po 2 godzinach nie widać praktycznie żadnego świecenia ( może poza Artego, jak dobrze gały wlepić). Trochę mnie to pociesza w kontekście świecenia mojego Big Maka.
:
Odpowiedz do tematu
Artego po 2 godzinach spokojnie można odczytać (monster ma zadyszkę)...ale po 4 dooopa...czyli dla nocnego łowcy tylko tryt
lepsze jutro było wczoraj
***** ***
***** ***