Tym bardziej że udało mi się złapać dwa jednakowe roczniki.
Po nakręceniu tej 2 która przyszła dziś pocztą przystawiłem sobie da ucha i słyszę inną pracę.
Cykanie z jak by to określić z dodatkowym dźwiękiem gdy przy pierwszej Mołni tylko cykanie. Jest to słyszalna
różnica w pracy oby dwóch mechanizmów.
Obecnie zaraz zbieram się do pracy więc nie będę mógł podejść do zegarmajstra i dla tego pozwoliłem sobie tu napisać moje spostrzeżenia z tego ''słuchowiska''.
Czy mam w takim razie problem z balansem czy to kwestia przesmarowania mechanizmu?
Proszę o jakieś słowo otuchy bo nie ukrywam że jestem w tych sprawach laikiem.
Jutro zapewne będę u zegarmistrza co by zerknął do środka
