W starych bransoletach, "ziarenka" nie były zespolone.
Odpowiedz do tematu
:
Kuba
:
Tak właśnie mi się wydawało.
I tak powinno być!
quub napisał/a: |
W starych bransoletach, "ziarenka" nie były zespolone. |
I tak powinno być!
:
Santino, daj spokój, wiesz jakie to generuje koszty?? Wiemy dobrze jakiego charakteru przedsięwzięciem jest Doxa w obecnych czasach (vide sprawa Waldiego np.). Pod względem designu mi się te zegarki podobają, ale za sprawą tej całej otoczki mam do marki stosunek wybitnie negatywny, nawet bardziej niż do Paneraia.
YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
:
Co mi przypomniało, że w Doxie Waldiego też ogniwa były zespolone.
:
No i dobrze, że zespolone
Jak są luźne to bransoleta lata na boki jak ... po pustym sklepie. Zależy kto jaki efekt lubi. Ja wolę jak bransoleta jest bardziej zwarta.
Jak są luźne to bransoleta lata na boki jak ... po pustym sklepie. Zależy kto jaki efekt lubi. Ja wolę jak bransoleta jest bardziej zwarta.
:
Karol, ale tu raczej nie chodzi, że są zespolone, bo większość nie lubi takich luźnych jak np. w SKX07, ale o to, że nowi właściciele Doxy poszli na łatwiznę.
:
Ciuuuul z tym, i tak fajne są SUBy i już:-D
:
Ojejciu, jak zwykle szukają drugiego dna
Dla mnie jest rozwiązanie dobre, bo podoba mi się bransoleta wizualnie i jest wygodna w noszeniu.
Dla mnie jest rozwiązanie dobre, bo podoba mi się bransoleta wizualnie i jest wygodna w noszeniu.
:
Karol - i o to chodzi, żeby Tobie się podobało.
Dla mnie to taki trochę bransoletowy fejk
Dla mnie to taki trochę bransoletowy fejk
:
Aaa...
Zdjęcia są super!
Widać, że robisz duże postępy!
Zdjęcia są super!
Widać, że robisz duże postępy!
:
A ja dalej nie kumam "fenomenu" Doxy. Szału nie ma a jak się dowiedziałem pierwszy raz ile za nią trzeba zabulić to już totalnie nie kumam.
No i branza jak w zegarku za 600pln - dla mnie nie do przyjęcia.
No chyba, że ten najwyższy model (chyba 5000). Kolega Ricardo na podstoliku we Wro mi pokazał taką to jest moc!! No ale już półka cenowa też inna : ]
No i branza jak w zegarku za 600pln - dla mnie nie do przyjęcia.
No chyba, że ten najwyższy model (chyba 5000). Kolega Ricardo na podstoliku we Wro mi pokazał taką to jest moc!! No ale już półka cenowa też inna : ]
"Muzyka – po milczeniu – najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)
:
Półka cenowa właśnie wcale nie inna
pisar napisał/a: |
A ja dalej nie kumam "fenomenu" Doxy. Szału nie ma a jak się dowiedziałem pierwszy raz ile za nią trzeba zabulić to już totalnie nie kumam.
No i branza jak w zegarku za 600pln - dla mnie nie do przyjęcia. No chyba, że ten najwyższy model (chyba 5000). Kolega Ricardo na podstoliku we Wro mi pokazał taką to jest moc!! No ale już półka cenowa też inna : ] |
Półka cenowa właśnie wcale nie inna
:
To by strasznie klekotało na boki, zresztą widać na zdjęciu. Trochę rozumiem tu Karola. Kumam, że to budżetowe rozwiązanie, ale...
Odpowiedz do tematu
Santino napisał/a: | ||
I tak powinno być! |
To by strasznie klekotało na boki, zresztą widać na zdjęciu. Trochę rozumiem tu Karola. Kumam, że to budżetowe rozwiązanie, ale...
Pupcia rubcia salcesonik, heloł beloł w dupę słonik!