Nie przejmuj się


Problem autentyzmu oraz zakresu ingerencji w obiekt to temat, na którym ludzie porobili doktoraty, a i tak nie ma jednoznacznej definicji.
Moim zdaniem, obiekt z udokumentowana ingerencją nie traci na wartości. Czasem nawet specjalnie uwypukla się element wymieniony lub dodany , aby pozostawić ślad naprawy.
@kaido2
Kwestia ilości substancji oryginalnej jest wartością określana przez danego Kolekcjonera.
Dla mnie zegarki są tylko urządzeniem do mierzenia czasu, a wielu Kumotrów z tego forum dałoby się za nie posiekać. Ja to rozumie i szanuję.