Everite - mój pierwszy Anglik, choć nie "rasowy".
Odpowiedz do tematu

: Everite - mój pierwszy Anglik, choć nie "rasowy".
Dziś z Bytomia wróciłem na tarczy, bo choć znalazłem co najmniej kilka fajnych zegarków - nie było mnie na nie stać (bo, jak wspominałem gdzieś - wydałem prawie całą kase parę dni temu). Trafił mi się jednak taki Samuelek. Zacna angielska marka, ale sam zegarek stosunkowo mało ciekawy, z okresu dominacji szwajcarskiej, wiec ze szwajcarskim (10-kamieniowym) mechanizmem w środku, zresztą - dobrze znanym szwajcarskim mechanizmem, jak widać. Cena niewysoka, stan bardzo dobry i na chodzie. Po drobnej kosmetyce, polegającej na wyjęciu z koperty, usunięciu syfu z okolicy otworu na wałek (chyba jakiś zaschniety stary smar (?)), wymianie srubki mocującej i dokręceniu koła naciagu trafił do sfotografowania i dalej na półkę. Ot, taki klasyczny - z wyglądu - anglik, pierwszy w mojej kolekcji.







BTW - do znawców słismejdów - to lata '30, dobrze myślę?

Ostatnio zmieniony przez pmwas 2011-06-04, 11:47, w całości zmieniany 1 raz
Ну, погоди! :wkurzony:
:
Mam werk H.Samuela z 19 wieku,robiony przez samego Pana Samuela - piekna rzecz : )
Mam tez dwa everity, jednego na France Ebauches 140-c a drugiego na wehrmachtswerku.Naprawde fajne zegarki.
Ciekawostka - wiesz,ze siec jubilerska H.Samuel dalej istnieje?To dosc duza siec sklepow. : )
Fajny zegareczek,jeden z wczesniejszych Everitow (marka wlasnie tej sieci sklepow).

"Let's plot log against log. It's a physicist's favourite plot, since everything looks straight... "
:
w bardzo ładnym stanie się zachował :grin:

СДЕЛАНО В СССР – najlepsze zegarki na świecie !!!
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.