Odpowiedz do tematu
:
"It Is Possible To Commit No Errors And Still Lose."
:
>>>
Przy obecnym wręcz zalewie zegarkowych "błyskotek", to nie ma jak nieco stonowane, a nawet wręcz dostojne vintage...
Wyrazy niekłamanego podziwu i szczerej zazdrości pozwolę sobie skierować do niewątpliwie szczęśliwych Posiadaczy...
<<<
Przy obecnym wręcz zalewie zegarkowych "błyskotek", to nie ma jak nieco stonowane, a nawet wręcz dostojne vintage...
Wyrazy niekłamanego podziwu i szczerej zazdrości pozwolę sobie skierować do niewątpliwie szczęśliwych Posiadaczy...
<<<
I've seen things you people wouldn't believe...
:
Pasuje tu
Nie oceniaj człowieka po tym gdzie pije, ale ile może wypić! 
:
Taka sytuacja
Z punktu widzenia Drogi Mlecznej, wszyscy jesteśmy ze wsi.
:
Jacobi nie chwaliles się wcześniej piękny Zenior 
piękny Zenior
:
Ostatnio zmieniony przez bladerunner 2022-02-06, 11:58, w całości zmieniany 1 raz
>>>
Podziwiając czasomierze w rzeczonym temacie, to nieco wahałem się przed zaprezentowaniem skromnego "klubowca"...
<<<
Podziwiając czasomierze w rzeczonym temacie, to nieco wahałem się przed zaprezentowaniem skromnego "klubowca"...
<<<
Ostatnio zmieniony przez bladerunner 2022-02-06, 11:58, w całości zmieniany 1 raz
I've seen things you people wouldn't believe...
:
Fajna Certinka
Z punktu widzenia Drogi Mlecznej, wszyscy jesteśmy ze wsi.
:
Klubowiec fajny. Mój go pozdrawia:
Pozdrawiam
Eryk
| bladerunner napisał/a: |
| >>>
Podziwiając czasomierze w rzeczonym temacie, to nieco wahałem się przed zaprezentowaniem skromnego "klubowca"...
Obrazek <<< |
Klubowiec fajny. Mój go pozdrawia:
Pozdrawiam
Eryk
We wrażeniu jakie wywieramy na innych, cena zegarka plasuje się tuż poniżej materiału z jakiego zrobione są nasze skarpetki.
:
Nie chce mi się szukać o co chodzi z tym cytrynowym klubem 2000. Może ktoś wie i zechce się podzielić?
Ja się noszę na modłę wczesnych lat 80tych (tak kojarzę z metryki zegarka).
Ja się noszę na modłę wczesnych lat 80tych (tak kojarzę z metryki zegarka).
Zegarki * Rower * Radio
:
Spodziewam się, że po prostu "futurystyczna" nazwa z końcówki lat 60-tych:
Eternamatic 2002
Certina Club 2000
Voumard 2000
Pozdrawiam
Eryk
| Mzeg napisał/a: |
| Nie chce mi się szukać o co chodzi z tym cytrynowym klubem 2000. Może ktoś wie i zechce się podzielić? |
Spodziewam się, że po prostu "futurystyczna" nazwa z końcówki lat 60-tych:
Eternamatic 2002
Certina Club 2000
Voumard 2000
Pozdrawiam
Eryk
We wrażeniu jakie wywieramy na innych, cena zegarka plasuje się tuż poniżej materiału z jakiego zrobione są nasze skarpetki.
:
Moje pierwsze skojarzenia też kierowały się na nowe millenium. Może akurat w czasie kiedy to wymyślano był jakiś większy szum wokół odysei kosmicznej Kubicka albo innego filmu. Sugerujesz że reklama jest z końcówki lat 60tych ale ja bym dodał z 5 lat.
Zegarki * Rower * Radio
:
To nie reklama. To moje wynalazki. Voumard jest z lat 60-tych, Eterna i Certina z 70-tych. Po prostu moda na te futurtystyczne nazwy się chyba gdzieś w 60-tych pojawiła.
Pozdrawiam
Eryk
| Mzeg napisał/a: |
| Moje pierwsze skojarzenia też kierowały się na nowe millenium. Może akurat w czasie kiedy to wymyślano był jakiś większy szum wokół odysei kosmicznej Kubicka albo innego filmu. Sugerujesz że reklama jest z końcówki lat 60tych ale ja bym dodał z 5 lat. |
To nie reklama. To moje wynalazki. Voumard jest z lat 60-tych, Eterna i Certina z 70-tych. Po prostu moda na te futurtystyczne nazwy się chyba gdzieś w 60-tych pojawiła.
Pozdrawiam
Eryk
We wrażeniu jakie wywieramy na innych, cena zegarka plasuje się tuż poniżej materiału z jakiego zrobione są nasze skarpetki.
:
Dziękuję bardzo i ze swojej strony gratuluję fajnego Zenitha...
Serdeczne pozdrowienia dla fajnego "klubowicza"...
Wielce sympatyczny Poljot - zgaduję, że na mechanizmie 2616.2H
PS.
Mam szczerą nadzieję, że wspólnymi siłami rozkręcimy dział vintage, i nie tylko...
<>
| Jacobi napisał/a: |
|
Fajna Certinka |
Dziękuję bardzo i ze swojej strony gratuluję fajnego Zenitha...
| Erolek napisał/a: |
|
Klubowiec fajny. Mój go pozdrawia: Obrazek Pozdrawiam Eryk |
Serdeczne pozdrowienia dla fajnego "klubowicza"...
| Mzeg napisał/a: |
|
(...) Ja się noszę na modłę wczesnych lat 80tych (tak kojarzę z metryki zegarka). Obrazek |
Wielce sympatyczny Poljot - zgaduję, że na mechanizmie 2616.2H
PS.
Mam szczerą nadzieję, że wspólnymi siłami rozkręcimy dział vintage, i nie tylko...
<>
I've seen things you people wouldn't believe...
:
W dzisiejszym odcinku Columbo padła nazwa club...w odniesieniu do kija golfowego...więc jest wielce prawdopodobne że Club 2000 to jakieś nawiązanie do golfa, co byłoby bardzo sensownym zabiegiem marketingowym...
| Erolek napisał/a: |
|
To nie reklama. To moje wynalazki. Voumard jest z lat 60-tych, Eterna i Certina z 70-tych. Po prostu moda na te futurtystyczne nazwy się chyba gdzieś w 60-tych pojawiła. Pozdrawiam Eryk |
W dzisiejszym odcinku Columbo padła nazwa club...w odniesieniu do kija golfowego...więc jest wielce prawdopodobne że Club 2000 to jakieś nawiązanie do golfa, co byłoby bardzo sensownym zabiegiem marketingowym...
Zegarki * Rower * Radio
:
Club to po angielsku także każdy kij do bicia, pałka, albo maczuga więc raczej niekoniecznie.
Według mnie ot, po prostu "Klub 2000" bez podtekstów.
Pozdrawiam
Eryk
Odpowiedz do tematu
| Mzeg napisał/a: |
|
W dzisiejszym odcinku Columbo padła nazwa club...w odniesieniu do kija golfowego...więc jest wielce prawdopodobne że Club 2000 to jakieś nawiązanie do golfa |
Club to po angielsku także każdy kij do bicia, pałka, albo maczuga więc raczej niekoniecznie.
Według mnie ot, po prostu "Klub 2000" bez podtekstów.
Pozdrawiam
Eryk
We wrażeniu jakie wywieramy na innych, cena zegarka plasuje się tuż poniżej materiału z jakiego zrobione są nasze skarpetki.