Odpowiedz do tematu
:
Mi to wygląda na mało noszoną kopertę chromowaną. I kolor (o ile widac), i frezowane powierzchnie są całkowicie normalne.
IMO stare i nowe koperty były mosiężne chromowane. Różnice mogą być w rodzaju mosiądzu i dokładności chromowania. Dodatkowo ten kształt jest dość odporny na wytarcie.
W Sowietach stalowe koperty trafiały się w rzadkich "specwypuskach", głównie Poljotach.
Gbq.
Mzeg napisał/a: |
Ktoś może zorientowany czy te "nowe" koperty - imitujące wiernie stare chromowane - są z nierdzewki? Czy raczej to mosiądz chromowany? A może jeszcze jakiś stop stali ale nie 100% nierdzewny?
Obrazek |
Mi to wygląda na mało noszoną kopertę chromowaną. I kolor (o ile widac), i frezowane powierzchnie są całkowicie normalne.
IMO stare i nowe koperty były mosiężne chromowane. Różnice mogą być w rodzaju mosiądzu i dokładności chromowania. Dodatkowo ten kształt jest dość odporny na wytarcie.
W Sowietach stalowe koperty trafiały się w rzadkich "specwypuskach", głównie Poljotach.
Gbq.
"We offer best solutions in search of a problem"
:
... no i Wostok, Amfibia i garniturowe z 2209/2214, lata '60.
Bardzo poszukiwana Arktika - dla zadań polarnych, z mechanizmem 2234 ze zwiększoną odpornością na pole magnetyczne.
Rakieta nurkowa.
Czajka damska nurkowa.
Tyle jest radzieckich zegarków w stalowych kopertach.
A ten "njus" o stalowych Wołnach, Ałmazach i Precyzyjnych pojawia się co jakiś czas, z zasady dla anglojęzycznych łowiecek do strzyżenia na Ebay.
Bardzo poszukiwana Arktika - dla zadań polarnych, z mechanizmem 2234 ze zwiększoną odpornością na pole magnetyczne.
Rakieta nurkowa.
Czajka damska nurkowa.
Tyle jest radzieckich zegarków w stalowych kopertach.
A ten "njus" o stalowych Wołnach, Ałmazach i Precyzyjnych pojawia się co jakiś czas, z zasady dla anglojęzycznych łowiecek do strzyżenia na Ebay.
:
I zasadniczo taka tru.
Z taką poprawką, że trzeba się liczyć z tym, że gdzieś w trzewiach tego kraju jakiś instytut albo OKB cyknęło parę sztuk czegoś, co nie istnieje. Szansa dostania kociej mordy istnieje zawsze.
G.
Z taką poprawką, że trzeba się liczyć z tym, że gdzieś w trzewiach tego kraju jakiś instytut albo OKB cyknęło parę sztuk czegoś, co nie istnieje. Szansa dostania kociej mordy istnieje zawsze.
G.
"We offer best solutions in search of a problem"
:
Jeśli kosztowało, cim bajszpil, 8 dych, to jak w banku
Gboo.
Gboo.
"We offer best solutions in search of a problem"
:
Już więcej konkretów momentami
Ja kupiłem niedawno taka "nową wołnę". Widziałem z rok temu ukraińskie koperty reklamowane jako stalowe ale to były inne kształty. Teraz pojawiły się prawie identyki. Dla porównania zbliżenia nowej
i oryginał, mało noszony...
No i co wy na to? Zdecydowanie raz za ostre raz za obłe te wykończenia. Stawiam na CR....
Ja kupiłem niedawno taka "nową wołnę". Widziałem z rok temu ukraińskie koperty reklamowane jako stalowe ale to były inne kształty. Teraz pojawiły się prawie identyki. Dla porównania zbliżenia nowej
i oryginał, mało noszony...
No i co wy na to? Zdecydowanie raz za ostre raz za obłe te wykończenia. Stawiam na CR....
Zegarki * Rower * Radio
:
To, że sprzedawane na Ukrainie nie znaczy, że tam produkowane.
Tak jak i tarcze maści wszelakiej.
Zza Wielkiego Muru, ale daj czas skośnookim przyjaciołom na dojście do perfekcji.
Kolejne wypusty będą lepsze, a może kiedyś trafią się i stalowe.
Podobnie było z tarczami np. do Wołny. Te pierwsze potworki z błędami-literówkami na tarczy, w kolorze sraczkowatym, a teraz proszę, jakość wykonania bardzo przyzwoita i z każdym wypustem jest lepiej, średnio co pół roku
Tarcze do Uszatej i Beczki podobnie. Te pierwsze malowane chyba wałkiem, biała farba zamiast lumy, a teraz i wykonanie lepsze i luma świeci.
Mzeg napisał/a: |
Już więcej konkretów momentami
Ja kupiłem niedawno taka "nową wołnę". Widziałem z rok temu ukraińskie koperty reklamowane jako stalowe ale to były inne kształty. Teraz pojawiły się prawie identyki. |
To, że sprzedawane na Ukrainie nie znaczy, że tam produkowane.
Tak jak i tarcze maści wszelakiej.
Zza Wielkiego Muru, ale daj czas skośnookim przyjaciołom na dojście do perfekcji.
Kolejne wypusty będą lepsze, a może kiedyś trafią się i stalowe.
Podobnie było z tarczami np. do Wołny. Te pierwsze potworki z błędami-literówkami na tarczy, w kolorze sraczkowatym, a teraz proszę, jakość wykonania bardzo przyzwoita i z każdym wypustem jest lepiej, średnio co pół roku
Tarcze do Uszatej i Beczki podobnie. Te pierwsze malowane chyba wałkiem, biała farba zamiast lumy, a teraz i wykonanie lepsze i luma świeci.
:
Iglaczek prawdę ci powie
BTW co toto ma w środku? Żółtego Precizjonnego?
G.
Mzeg napisał/a: |
Ja kupiłem niedawno taka "nową wołnę". Widziałem z rok temu ukraińskie koperty reklamowane jako stalowe ale to były inne kształty. Teraz pojawiły się prawie identyki. Dla porównania zbliżenia nowej Obrazek Obrazek i oryginał, mało noszony... Obrazek Obrazek No i co wy na to? Zdecydowanie raz za ostre raz za obłe te wykończenia. Stawiam na CR.... |
Iglaczek prawdę ci powie
BTW co toto ma w środku? Żółtego Precizjonnego?
G.
"We offer best solutions in search of a problem"
:
Odpowiedz do tematu