Znałeś, nawet razem dyskutowaliśmy o nim na kizi
Użytkownik
2572 postów
Płeć:Mężczyzna
Lokalizacja:za karę mieszka w Wuwie
Napisano 04 styczeń 2008 - 10:16
tarant napisał
Chociaż ?? Przyznaję się, bez edycji poprzedniego wpisu...
Wyciągnąłem z szafy budzik, i o ile jest to budzik braci Fortwaengler - to sygnatury są identyczne. Miałbyś zatem bardzo ciekawy egzemplarz zegara z Warszawy, zapewne z pierwszych lat po rozpoczęciu produkcji, bo w okresie międzywojennym ta firma robiła chyba tylko budziki (ten mój ma datę naprawy (kupna?) wydrapaną na tyle obudowy: B 16/9.29)
Właśnie nie jestem tak do końca pewien, czy FG w tarczce hebowej ma coś wspólnego z warszawską firmą Fortwaengler. Nawet w tym spisie z Lebendiges Uhrenindustriemuseum jest wyraźnie zaznaczone "FG (auf Wappen)" czyli FG z herbu...
J.