Citizen BN0150-10E by muchacho86, on Flickr
Kiedy Citizen zaprezentował modele zegarków z serii BN0150 i BN0151 w 2014 roku wzbudziło to zainteresowanie wielu zegarkomaniaków, i nie bez powodu. Modele BN0150 i BN0151 zostały zaprojektowane jako proste budżetowe zegarki dla nurków. Kombinacja w postaci solidnej specyfikacji, świetnej lumy i ceny usytuowanej poniżej granicy 200 dolarów amerykańskich musiała zaowocować sukcesem. Zachęcam do przyjrzenia się bliżej temu zegarkowi w poniższej recenzji.
Opakowanie
Model Citizena BN0150-10E otrzymałem ze sklepu http://www.dutyfreeislandshop.com/. Przesyłka z Hong Kongu przyszła bardzo szybko, poniżej 10 dni roboczych. Jest to bardzo dobry czas jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, iż paczka została wysłana zwykła pocztą. Zegarek był bardzo dobrze zabezpieczony kopertą bąbelkową oraz dodatkowymi warstwami folii bąbelkowej we wnętrzu opakowania. Jak zwykle w przypadku zamówień z DFI, zegarek zapakowany był w sygnowaną logo sklepu saszetkę. Oprócz samego zegarka w opakowaniu znajdziemy również zestaw instrukcji oraz kartę gwarancyjną.
Dutyfreeislandshop by muchacho86, on Flickr
Koperta, koronka, dekiel, szkiełko, bezel
Przyjrzyjmy się bliżej kopercie zegarka. Została ona wykonana z kawałka stali nierdzewnej o szerokości 44mm, jednak sam bezel ma szerokość 42mm dzięki czemu zegarek wydaje się mniejszy niż wskazują na to jego wymiary. Odległość od ucha do ucha wynosi 49mm dzięki czemu zegarek jest bardzo wygodny w codziennym użytkowaniu. Jeżeli chcecie mieć dobre wyobrażenie na temat wielkości tego zegarka, polecam spojrzeć na Seiko Monstera. Zegarki te mają bardzo podobny rozmiar i podobnie leżą na nadgarstku. Citizen BN0150 posiada wodoodporność na poziomie 200m i jest zgodny z normą ISO dla zegarków do nurkowania.
Citizen BN0150-10E by muchacho86, on Flickr
Koperta jest praktycznie w całości szczotkowana co nadaje jej roboczy charakter. Ogólna jakość wykonania zegarka stoi na wysokim poziomie z jednym wyjątkiem: powierzchnia miedzy uszami ma ostre krawędzie i wygląda jakby była niewykończona. W codziennym użytkowaniu trudno to dostrzec ponieważ ten fragment koperty ukryty jest pod paskiem lub bransoleta, ale miło byłoby ze strony producenta gdyby zatroszczył się o takie detale.
Citizen BN0150-10E by muchacho86, on Flickr
Na godzinie czwartej znaduje się zakręcana koronka dodatkowo chroniona przez specjalnie wyprofilowany fragment koperty. Koronka jest bardzo dobrze wykonana a na jej czubku znajdziemy logo Citizen Promaster. Zakrecanie i odkręcanie koronki nie sprawia najmniejszych problemów jak również zmiana daty czy godziny.
Citizen BN0150-10E by muchacho86, on Flickr
Na spodzie koperty znajdziemy zakręcany dekielek z wygrawerowanymi laserowo informacjami nt. tego konkretnego modelu. Nie jest to najciekawszy ani najlepiej wykonany dekiel w zegarku jaki widzialem, ale spełnia swoją funkcję.
Większą część frontu zegarka zajmuje mineralne szkiełko, które chroni tarczę czasomierza. Zastosowanie mineralnego szkiełka w sportowym zegarku, który został zaprojektowany z myślą o znoszeniu trudów różnych niebezpiecznych sytuacji jest jednym z moich głównych zastrzeżeń do opisywanego modelu. Dużo lepszym rozwiązaniem byłoby zastosowanie syntetycznego szafiru. Z drugiej zaś strony, największy bezpośredni konkurent Citizena, Seiko, udowodnił, że z powodzeniem można stosować mineralne szkiełka w sportowych zegarkach a nawet wykorzystać to jako atut.
Citizen BN0150-10E by muchacho86, on Flickr
Wspomniane mineralne szkiełko okala bezel nurkowy wykonany, podobnie jak koperta, ze stali nierdzewnej a na jego wierzchu znajduje się aluminiowa wkładka. Podczas obrotu bezela o 360 stopni usłyszymy 60 klików, to często o połowe mniej niż to do czego przyzwyczaiły nas inne zegarki w podobnej cenie. Jednak pomimo tego praca bezela jest bardzo dobra, poszczególne kliknięcia są dobrze wyczuwalne pod palcami, nie ma żadnych luzów. Opór jaki stawia bezel jest również świetnie wyważony, nie jest zbyt duży, aby trudno byłoby go przekręcic ani zbyt niski, aby przesunąc go przypadkowo. Na godzinie 12 znajduje się punkt wypełniony masą świecącą, który świeci na zielono w przeciwienstwie do tarczy i wskazówek, które świecą na niebiesko.
Tarcza, wskazówki, luma
Środek zegarka zdominowany jest przez czarną matową tarczę. Tarcza jest świetnie wykonana a wszystkie nadruki są wyraźne. Tuż pod indeksem na godzinie 12-tej znajduję się logo Citizena, natomiast nad godziną 6-tą znajdziemy napisy Eco-Drive oraz Diver’s 200m. Na około tarczy widzimy nakładane indeksy godzinowe z chromowaną obwódką. Indeksy oraz wskazówki wypełnione są luminovą, która świeci na niebiesko natomiast, jak wspomniałem wcześniej, punkt na bezelu świeci na zielono. Dla wszystkich fanów mocnej lumy mam dobrą wiadomość. Tez zegarek świeci fenomenalnie! Można go śmiało przyrównać pod tym względem do nurków Seiko i myślę, że jest to najlepsza reklama. Zresztą, jeśli mi nie wierzycie to spójrzcie na zdjęcie.
Citizen BN0150-10E by muchacho86, on Flickr
Jedną z rzeczy, które bardzo podobają mi się w tym zegarku oraz tym co zwróciło moją uwagę na ten model są wskazówki. Są duże, wyraziste i sprawiają, że sprawdzanie godziny jest banalnie proste. Wskazówka godzinowa posiada chromowaną ramkę, natomiast wskazówka minutowa ma pomarańczową ramkę oraz czarną matową przeciwwagę. Obie wskazówki wypełnione są masą świecacą i jak już wiecie świecą fantastycznie.
Citizen BN0150-10E by muchacho86, on Flickr
Mechanizm
Opisywany model Citizena został wyposażony w podstawowy mechanizm Eco Drive z funkcją daty. Zdaję sobie sprawę, że wielu zegarkowych amatorów może skreślić ten zegarek ze swojej listy właśnie ze względu na mechanizm. Wielu z nas przyzwyczaiło się do automatycznych i ręcznie nakręcanych mechanizmów i w związku z tym nierzadko zadarza się traktować kwarcowe mechanizmy z pewnego rodzaju pogardą. Doskonale to rozumiem i oznacza to tylko tyle, że ten zegarek nie jest dla wszystkich. Osobiście mechanizm Eco Drive mi nie przeszkadza a nawet jestem w stanie dostrzec jego liczne zalety. Jest bezobsługowy, nie wymaga serwisowania przez wiele lat, w każdej chwili jest gotowy do działania i jest bardzo dokładny. Dodatkowym plusem jest fakt, iż w testowanym przeze mnie egzemplarzu sekundnik trafia we wszystkie indeksy.
Citizen BN0150-10E by muchacho86, on Flickr
Pasek
Opisywany przeze mnie model, BN0150-10E sprzedawany jest na gumowym pasku wyspożonym w stalową szczotkowaną klamerkę. Pasek ma 20mm szerokości i z wyglądu przypomina paski, które Seiko stosuje w swoich tańszych modelach zegarków dla nurków. Pasek jest dosyć sztywny, ale gdy założy się go na nadgarstek staje się praktycznie niewyczuwalny. Jest to zasługa niskiej wagi zegarka oraz gumowego paska. Na dłuższej częsci paska znajdziemy nadrukowaną tabelę nurkową, ale od razu przyznaję, że nie mam pojecia jak ją interpetować bo co najwyżej zdarza mi się nurkować na basenie.
Citizen BN0150-10E by muchacho86, on Flickr
Ze względu na 20mm uszy bardzo łatwo jest dopasować inne paski do tego zegarka. Ten nurek będzie wyglądał świetnie na paskach nato czy innych gumowych paskach. Osobiście jestem wielkim fanem pasków Isofrane i im podobnych. Jeżeli szukacie budżetowego rozwiązania to polecam sprawdzić paski Obris Morgan, połączenie z tym zegarkiem będzie wyglądało fantastycznie. Mam trochę żal do Citizena, że nie zastosowali wierconych uszu, co znacznie ułatwiłoby zmianę pasków.
Citizen BN0150-10E by muchacho86, on Flickr
Podsumowanie i alternatywy
Jeżeli szukacie budżetowego codziennego zegarka, który jest w stanie znieść bardziej ekstramalne warunki to polecam sprawdzić Citizena BN0150 i BN0151. Zegarki te są wytrzmałe, można na nich polegać w każdej sytuacji i nie trzeba pamiętać o nakrecaniu za każdym razem gdy wyjmiecie je z pudełka za sprawą mechanizmu Eco Drive.
Dodatkowo, opisywany Citizen nie ma zbyt wiele konkurencji w kategorii do 200 dolarów amerykańskich. Jedyne sensowne zegarki jakie przychodzą mi do głowy do kultowy Seiko SKX007/009 oraz Orient Mako. Wszystkie mają zbliżoną specyfikację i wodoodpornośc na poziomie 200m (jednak tylko Citizen i Seiko spełniają normę ISO), główna różnica sprowadza się do wyglądu oraz zastosowanego mechanizmu.
Zalety:
+ Wodoodpornośc 200m
+ klasyczny design
+ luma
+ zegarek nie wymaga obsługi ze względu na mechanizm Eco Drive
Wady:
- mineralne szkiełko zamiast szafirowego
- brak przewierconych uszu
- brak automatycznego mechanizmu (subiektwyne)
Citizen BN0150-10E by muchacho86, on Flickr
Odpowiedz do tematu
: Citizen BN0150-10E
Ostatnio zmieniony przez muchacho_ 2016-04-02, 11:27, w całości zmieniany 1 raz
Ostatnio zmieniony przez muchacho_ 2016-04-02, 11:27, w całości zmieniany 1 raz
:
Bardzo fajny zegarek, coraz ładniejsze te nurki od Citizena mi się wydają
No i recenzja klasa
No i recenzja klasa
:
YDHTSAF IYDWT TGAGW OYW
:
Dwa zdjęcie na dokładkę
Citizen BN0150-10E by muchacho86, on Flickr
Citizen BN0150-10E by muchacho86, on Flickr
Dwa zdjęcie na dokładkę
Citizen BN0150-10E by muchacho86, on Flickr
Citizen BN0150-10E by muchacho86, on Flickr
:
Tabelka na pasku pokazuje, jaki maksymalny czas można spędzić na danej głębokości bez konieczności przeprowadzania dekompresji, tzw. no decompression limit. A zegarek fajny, wiele lat temu miałem jego poprzednika z napędem automatycznym. Dobry budżetowy nurek. A co do napędu eco drive - dla tych, którzy używają takiego zegarka sporadycznie, to jest idealne rozwiazanie. Nie musisz mieć rotomatu, zakładasz zegarek po długiej przerwie i od razu myk do wody!
:
robinp, o widzisz, kiedys o tym czytalem, ale wylecialo mi z glowy
Co do eco drive absolutnie sie zgadzam, od jakiegos czasu polubilem bezobslugowe zegarki
Co do eco drive absolutnie sie zgadzam, od jakiegos czasu polubilem bezobslugowe zegarki
:
Fajny zegar i piękna sesja
~ stay open minded ~
:
A majo takie z podwójnym datownikiem?
:
ukasz.pa, dziękuję
adventure, nie kojarzę
adventure, nie kojarzę
:
Fajnie się czytało
Pozdrawiam
Marcin/kornel91
Adriatica, Ball, Casio ,Citizen, Deep Blue, Glycine, Hamilton, Nethuns, OceanX, Orient Star, Oris, Phoibos, Sinn Zelos
Marcin/kornel91
Adriatica, Ball, Casio ,Citizen, Deep Blue, Glycine, Hamilton, Nethuns, OceanX, Orient Star, Oris, Phoibos, Sinn Zelos
:
muchacho_, recenzja świetna, ale zdjęcia - pierwsza klasa!
:
kornel91, mapet, dzieki
:
Fajna recka muchacho_,
Fajny ten Citek, tylko po co mi kolejny nurek?
Fajny ten Citek, tylko po co mi kolejny nurek?
rinkazki napisał/a: |
... ma ktoś kod na 10% lub więcej? ... |
pdrog napisał/a: |
... żyję z zasadą "miej wyjebane, a będzie Ci dane"....... |
:
tomaliusz,
Ale własciwie czemu nie?
Ale własciwie czemu nie?
:
Odpowiedz do tematu
AloHa
Prędzej czy później zawita u mnie w kolekcji , a ta recka i foty tylko mnie utwierdziły w przekonaniu że warto się nim zainteresować .
Kawał dobrej roboty
[ Dodano: 2016-03-23, 17:06 ]
AloHa
Pozwolę sobie wrzucić
Niebieski na gumie
I porównanie z "Czarnymi MAJTAMI" (NY0040)
Prędzej czy później zawita u mnie w kolekcji , a ta recka i foty tylko mnie utwierdziły w przekonaniu że warto się nim zainteresować .
Kawał dobrej roboty
[ Dodano: 2016-03-23, 17:06 ]
AloHa
Pozwolę sobie wrzucić
Niebieski na gumie
I porównanie z "Czarnymi MAJTAMI" (NY0040)