:
...jeżeli chodzi o wizualizację, to robi ją Elorek i nie ma co go poganiać. Zarobiony jest człowiek i trzeba mu wybaczyć, Jak mówi, że zrobi to zrobi. Co do koronki, to wszystko rozgrywa się na papierze, bo nie można pokazać czegoś (co będzie w późniejszym czasie znakiem towarowym) bez kwitu, bo ktoś zajuma i będzie chryja - i to trzeba chłopkom wybaczyć. Jeden dzień czy dwa nikogo nie zbawi. Też chętnie bym założył sikor na łapę już w tej chwili.
:
Ważne, że na wakacje będzie
:
No ale no ale żeby nasz był
Maxiowy znaczy się
:
Musi, u Naszych chłopaków słowo droższe piniendzy
:
Robi się, robi... Ten tydzień rzucił się na mnie w pracy i nie popuszczał.
Wysłałem wstępne obrazki Maxiowi do akceptacji. Jutro powinny być konkrety.
Sorki za opóźnienia, ale doba ma tylko 24 godziny.
Pozdrawiam
Eryk
:
Erolek,
Maxio, noooo nieźle kombinujecie siostry
:
Zem jestem ciekawy jak nie wiem co!!!
Nikt nie jest na tyle inteligentny żeby nie wyłapać taboretem w ryj.
Kijem Wisły nie przepłyniesz.
Głową muru nie przeskoczysz.
Nie wszystko złoto co się święci garnki lepią.