MirekArican - 2012-08-20, 00:05 Temat postu: Troche o vintage unitasach Witam Mam pytanie pro po unitasów zdobyłem parę sztuk z lat 60's i 70's się zastanawiam nad jednym jak można rozpoznać 21600 A/h a 18000 A/h gdyż nie znalazłem żadnych informacji na ten temat..? To było pierwsze pytanie drugie, co to za werk jakaś eta na 100% ale jaka mam tylko zdjęcie i wiem ze to Stowa 
i Helbros też eta ale jaka 
kaido2 - 2012-08-20, 07:50
Unitas 649X
Najprościej na słuch lub ewentualnie wzrokowo. zbyszke - 2012-08-20, 08:47
Dokladnie jak kaido2 pisze. A jak nie jestes tak wprawny jak On, to metoda porownawcza jest niezbedna. Czyli - bierzesz jakis zegarek z mechanizmem o znanym taktowaniu (wiele popularnych vintage mialo 18000 A/h np. werki z Atlanticow i Delban - AS 1188/1604 czy Felsa 465) i sluchasz jak tyka. Potem (lub tez rownoczesnie) sluchasz Unitasa - jak tyka tak samo - to 18000, jak tyka troche "szybciej" - to 21600. Jacek. - 2012-08-20, 11:16
Metoda "fachowa" jest taka, że mechanizm o znanej częstotliwości balansu umieszcza się w specjalnym metalowym cylindrze lub po prostu w szklance - żeby był głośniejszy. W przypadku 1800 i 2160 nałożone tykania powinny dość szybko pulsować. BTW: używając "wzorcowego" werku o tej samej częstotliwości można wstępnie wyregulować chód. Przy odrobinie cierpliwości nawet dość dokładnie. Gb. kaido2 - 2012-08-20, 19:51
Fachowo to się nazywa odsłuchiwacz. selassje - 2012-08-20, 19:56 miałem takie 2 mechanizmy 
stowa/pallas - tam siedział 6498 i helbrosa, tez jakaś wersja tego unitasa (mój był ładniej wykończony) oba teraz są w rękach kumotrów
Jacek. - 2012-08-20, 22:13
No pacz pan, u nas mówili na to literatka 
G. Ratler Wściekły I - 2012-08-20, 22:15 Typowe regionalizmy jak dajmy na to trzepak i klopsztanga.
MirekArican - 2012-08-20, 23:56 Dobra wiem że widać jak chodzi i słychać czy to 21600 A/h czy 18000 A/h a gdy mamy tylko fotki..? Mam jeszcze jedno pytanie a co to za maleństwo (mechanizm) - zegarek Vasa Sport i czy nadaje się na pasówkę... Tarcza jest porcelanowa ale podniszczona... więc albo będę szukał zastępczej albo zrobię pasówkę... 
Jacek. - 2012-08-23, 11:30
Zażądaj nagrań tykania 
Gbór. kaido2 - 2012-08-23, 22:10 Jeżeli chodzi o mechanizm to jest to dość pospolity cal. pewnej bardzo znanej firmy. MirekArican - 2012-10-03, 22:20 Ten pierwszy to nie czasem jakaś wariacja unitasa 223 http://uhrforum.de/stowa-...-1950ern-t83155 rozmiar 41mm czyli 18.5 ale znowu incabloc więc nie wiem... Powiedz, daj wskazówkę co to ten ostatni werk...
[ Dodano: 2012-10-03, 22:22 ] tu znalazłem ten sam werk w Stowa'ie tylko inna koperta i tarcza http://www.bodiez.de/tu-deutschland.html Jacek. - 2012-10-03, 22:34 FHF jakiś, ale 1,2 czy 3 - Kaido wie. Gb. kaido2 - 2012-10-04, 12:07 Ten Unitas jak wiele zreszta innych cal. Unitasa, Corteberta, Buhre, Alpin , Junghansów , Et to jest jeden i ten sam szablon jechany wiadomo od kogo 
armian - 2012-12-30, 10:43 kaido2 - znam gościa kt. wcale tak nie uważa ale na szczęście tutaj jesteśmy bezpieczni z takimi herezjami
kaido2 - 2012-12-30, 19:32 Konrad, ale czego spodziewasz się po czytelniku interneta? Wystarczy poobcować troszeczku z w/w mechanizmami by dojść do odpowiednich wniosków. Bimberek - 2015-03-12, 09:16 A do jakich ? - bo kakoś Kumotry niechętnie się wypowiadają na temat mechanizmów Unitasa 
Ja przez brak wiedzy stałem się posiadaczem sikora z cal. 6310 i jest to raczej czasomierz wzorowany na vintage (stalowa koperta) niż orżinall Po wyregulowaniu i ciągłym noszeniu na nadgarstku dokładność wskazań jest wręcz wzorcowa (wg atomowego). Owszem, w necie jest sporo skrajnych opinii na temat mechanizmów Unitasa w ogóle, ale ja znalazłem zdjęcie gdzie okazany jest ten mechanizm w dość zacnym zegarku znanej i cenionej firmy http://www.p178host.com/ungallery/mtf1862c.jpg Mój co prawda nie posiada pasów genewskich, ale i tak go lubię. kaido2 - 2015-04-03, 22:33 Unitas w zacnym zegarku... pomimo że tani to mniej rozpoznawalny. Wiele było pisane odnośnie ich w internecie, ale mogę Ci napisać z własnego doświadczenia że ze spasowaniem podzespołów jest różnie, a bywa że fatalnie, no i te szklane rubiny. Spirala balansowa i sprężyny też z bele czego. Chodzi dobrze , bo mało eksploatowany, ale poczekajmy jeszcze troszkę. Bimberek - 2015-05-12, 08:22 Ja tam się może, a nawet na pewno nie znam, ale jeśli od 1,5 roku zegarek trzyma czas w granicach przyzwoitości (-3,+4s/24h), to o soo chosi ? Rozumiem, że może po kilku latach mieć problemy z dokładnością, ale wtedy zaniosę go do zegarmistrza i to On orzeknie, czy wkładać pieniądze w "reanimację", czy kupić nowy. Mój nie jest sygnowany ani na tarczy ani w środku, ma na dole tarczy ledwo widoczny rysunek klepsydry i jakiś napis którego nie mogę doczytać. Sprzedawca zapewniał, że pochodzi ze starych zapasów magazynowych. A że to U6310 dowiedziałem się od kumotrów z kizi. |
