Svedos - 2013-03-07, 11:19 Temat postu: Svedos'a Tisell PILOT 6460 automatic 42mm Zanabył się taki oto łocz, Tisell PILOT 6460 automatic 42mm napędzany werkiem ETA, jak mniemam jest to oryginalna ETA...znaczy się oryginalna Chińska ETA  ...a dokładnie w opisie zegarka jest Asian 2836 (ETA2836 kopia), 28800 (wibracji), + / -25 sekund / dzień.
W tej chwili zegarek jest na nieoryginalnym pasku, standardowo jest zamontowany ciemnoczekoladowy pasek taki jak niżej, w zestawie jest także klamra motylkowa umożliwiająca zamontowanie grubych pasków 
ja dodatkowo otrzymałem także taki pasek 
Michał - 2013-03-07, 11:43 Prezentuje się miodnie. A jak z jakością tych pasków, da się nosić? Czy jak parnisowe smoki? Svedos - 2013-03-07, 11:54 Paski są zupełnie przyzwoite, ten pierwszy ,czekoladowy przypomina nieco paski REDA S-23, ale jest lepiej wykonany i nie widać w nim "tekturowego wkładu" pomiędzy warstwami skóry, do tego spodnia część, tzw futrówka jest wykona ze skóry a nie z mielonej skóry, do tego jest to skóra która nie chłonie tak wilgoci. drugi pasek, brązowy z nitami jest w swojej konstrukcji bardzo podobny do pierwszego, oba mają 3,5-4 mm grubości, boczki wykończone odpowiednio dobraną farbą elastyczną. Ten z nitami jest nieco milszy w dotyku. Oba są także bardzo miękkie i ładnie się po uformowaniu układają na nadgarstku. lastrad - 2013-03-07, 12:06 Jaki "złoty" we wśrodku 
Woytec60 - 2013-03-07, 12:41 Też klasyka i też bardzo ładny 
Fotki dobre to i pooglądać można. Jak pisałem w innym wątku, wole tarczę "nawigacyjną" w B-Urach ale Twoją parką nie pogardziłbym i nosiłbym na zmianę. Tomek - 2013-03-07, 12:51 No i brawo .. Ilość Tiselli na forum stale rośnie
ALAMO - 2013-03-07, 12:57
Ciekawe po czym wnosisz 
Svedos - 2013-03-07, 13:05
he he he, mam zamiar zanabyć "Rzymiankę"
Tomek - 2013-03-07, 13:08
I słusznie, słusznie, imho warto. Woytec60 - 2013-03-07, 13:10
No, trzeba na bazarek częściej zaglądać...
eyckpl - 2013-03-07, 13:32 Svedos wal się! 
Iks - 2013-03-07, 14:29 Fajny jest, podoba mi się ten polerowany rancik na uszach Wiem, że miałem się już nie zbliżać do pilotek....ale ile taka przyjemność?  
Svedos - 2013-03-07, 14:41 Iks, ze względu na werk cena była nieco mniej atrakcyjna od wersji z tarczą "nawigacyjną" ten kosztował całe 170 prezydentów. Fazi - 2013-03-07, 15:35 A jak się ma do najsłynniejszego forumowego pilota - Mezaliansa , Sylwek 
Svedos - 2013-03-07, 15:42 Że tak powiem...spora różnica na rzecz Tisella. Iks - 2013-03-07, 17:13
To imo biorąc pod uwagę jego jakość (przynajmniej na fotkach wygląda lepiej niż spoko), paski, klamerki - wszystko praktycznie nadające się do noszenia bez zbytniego wstydu - to cena jest dobrze skalkulowana Ahh, szkło to szafir??
Pietrek - 2013-03-07, 17:24 Bardzo lubię takie pilotki z centralną sekundą, Tisell wygląda naprawdę dobrze. Tarcza, koperta, wskazówki - super. Gdyby tak była jeszcze wersja na ST, to wg mnie 100/100. Michał - 2013-03-07, 17:28
Fakt, ST zwłaszcza w wersji Tisella jest ładnie wykończone - więc w kwestii wizualnej z pewnością na plus. Do tej ety nic nie mam, choć wolałbym ją pod pełnym deklem.
Svedos - 2013-03-07, 17:42 Michał, wszystkie ST 25 są wykończone tak samo, nie ma żadnej różnicy pomiędzy werki stosowanymi przez Tisella a np G.Gerlach .
Słoniu - 2013-03-07, 20:04 Widzę, że ten sam mechanizm co w Parnisie nurku Wygląda zacnie ten pilot - gdyby to było chrono 
insane - 2013-03-13, 23:36 a co z jakością wykonania? nie ma żadnych niespodzianek między uszami tudzież w innych miejscach? szkło minerał?
|
