ALAMO - 2013-03-05, 14:14 Temat postu: EcoZilla Bardzo Brzydka EcoZilla 
maciek - 2013-03-05, 14:34 Cudo. Cieszę się, że ją znów mam. 
Tomek - 2013-03-05, 15:28
Sama osoba jest Bardzo Brzydka 
Ten pasiorek to nieco zbyt delikatny do tego olbrzyma .. Imho. Fotki nawet, nawet .. Dominika? 
ALAMO - 2013-03-05, 16:16 Amelka 
A pasek ... nie chcialo mi się iść do magazynu, tylko taki 24 miałem w szufladzie  Hirsh znaczy.
selassje - 2013-03-05, 16:20 widac że mało na słoncu bywala - wskazowka jeszcze pomaranczowa
Michał - 2013-03-05, 16:22
Nie da się ukryć. 
Santino - 2013-03-05, 17:39
To ona zmienia kolor od słońca??? selassje - 2013-03-05, 17:40 Plowieje na maksa Santino - 2013-03-05, 17:48 
jaro19591 - 2013-03-05, 18:23 Moja nie płowiała 
selassje - 2013-03-05, 18:24 Taki urok Mi siE nawet podoba
ALAMO - 2013-03-05, 22:01 W sumie to ja wam powiem że te fotki to puściłem z trochę innym podtekstem ... Wszystko jest robione obiektywami które mają ... ze 40 lat. Róznica w jakości optyki jest po prostu porażająca ... na plus dla tego Emerytenkommando ... Santino - 2013-03-05, 22:10 Jakbyś nowy obiektyw kupił tej samej klasy, to też byś nie narzekał 
ALAMO - 2013-03-05, 22:19 3 obiektywy kosztowały 200 zł. Musisz staranniej zdefiniować 'tej samej klasy'
Santino - 2013-03-06, 00:07 Jak Twój kitowy będzie miał tyle lat, co te - to nie dostaniesz za niego nawet 50 zł.
A Ty doskonale rozumiesz, co znaczy tej samej klasy. C'nie? Porównywanie kitowego najtańszego obiektywu współczesnego, z pół-profesjonalnym sprzętem optycznym sprzed lat - to bez sensu raczej? BTW - oczywiście masz rację - sam najlepsze zdjęcia zegarków robię Heliosem od Zenitha 
Svedos - 2013-03-06, 09:05 Santino, różnica jest zgoła gdzie indziej, nie chodzi o klasę obiektywu, ALamos robi fotki popularnymi przed laty obiektywami a nie jakimiś fulwypasami. Cały problem polega na różnicy w wykonaniu obiektywów, te staruszki to praktycznie w 100% prawdziwe szkło i metal, a nie plastik i plastik. ALAMO - 2013-03-06, 09:36
Helios od Zenita był obiektywem 'kitowym", i komplet kosztował w połowie lat '80 równo 20 000 złotych, tyle się mniej-więcej zarabiało miesięcznie. Przy czym Zenit był aparatem TANIM, Praktica kosztowała 38 000 zł, a "zachodnie" to pojęcia nie mam, pewnie dochodził rzad wielkości Dla mnie, jest to dokładny odpowiednik takiej Alphy. Jej kitowy obiektyw nie ma szans przezyć tylu lat, od tego trzeba zacząć - bo jest w całości z plastiku. Kupiłem dodatkowy obiektyw Minolty z systemu AF, ma bardziej dla mnie użyteczny zakres ogniskowej 28-80 zamiast 18-55. Róznica w jakości tez jest wyraźnie widoczna - a on pochodzi z lat '90, byl uzywany w modelach Dynax.
Industar 50/3,5 - drugi z obiektywow którymi strzelałem - był kitowym obiektywem w starszych Zenitach E. Pentacon 50/1.7 - nie wiem skąd on jest,ale tez nie jest to jakiś obiektyw wybitny jak na swoje lata, jak mi się wydaje - to by Wojtek musiał powiedzieć bo chyba zna ten obiektyw. Jak strzeliłem pierwsze zdjecie Industarem to powiedziałem "o k..." - plastyczność, rozmycie, ostrość ... po prostu bajka. Cezar - 2013-03-06, 09:48
Ty strzeliłeś 
Noooo, Krzysiu....jest postęp
Santino - 2013-03-06, 11:05
No to oczywista oczywistość jest! Ale takie czasy nastały...
Spinner - 2013-03-15, 21:00 Problem polega na tym, że kiedyś do aparatów jako kit dodawano stałoogniskowe, porządne 50-tki... Toto robiło ZDJĘCIA... Potem masa ludzi kupowała zamiast ciężkich lustrzanek plastikowe "idiotenkameras" przedkładając wygodę nad jakość... Teraz jak już ktoś nawet kupi lustrzankę to na bank praktycznie weźmie plastikowego "szajskitzooma"... 
Zresztą z zegarkami było podobnie - porzadne były wymieniane na elektroniki z melodyjkami czy kalkulatorem... 
A co do Zilli - mniodna jest i bardzo mnie meczy... 
Tomek - 2013-03-15, 21:12
Tylko tytanową bierz, stalowa przy niej wygląda takse
Spinner - 2013-03-15, 21:19 No siakoś tytan do mnie nie gada w zegarkach...
ALAMO - 2013-03-15, 21:22 +1 :-/ Zabij, ale sie o tytanu nie przekonam. Spinner - 2013-03-15, 21:30 No chyba, że Szanowna Warszawska Melepeta do Zgierza przywlecze w końcu na dłuzszą chwilę swe dupsko łącznie z tytanowym szajsem i przekona jednak, suto zakrapiając... Bo jeszcze nie mieliśmy okazji wyyyypić kapkę z miłośnikiem odważniczków, c'nie... ?
ALAMO - 2013-03-15, 21:38 Zaś ty go widział żeby pił? Notatki tylko robi ...
Cezar - 2013-03-15, 21:43
Jak nie, jak tak...razem piliśmy, c`nie Tomek
ALAMO - 2013-03-15, 21:45 nooo .. piliście ... jak zwierzęta ... Tomek - 2013-03-15, 21:49
Coby mnie utopili majpresiesss w ogórkach? Nigdy w życiu G-shocka na rękę i nic wiency
Ale może będę "wywoził" w przyszłym tygodniu jedną knajpkę z ZG i będę z kierowcą
Nawet teraz piję 
No pewnie .. A co piliśmy? Kompocik?
ALAMO - 2013-03-15, 21:59
Oooo ... i teraz już mnie zaciekawiła twoja historia ... Nie uwierzysz, ale jak raz miałem odwiedzić nasze latyfundia ... Jak tam wizytuje kaido to ja mam akurat urwanie dupska
Cezar - 2013-03-15, 21:59
Nie pamiętasz.... ? W sumie ja też nie wszystko, ale ... Ja tigera, Ty colę...tak mówili 
ALAMO - 2013-03-15, 22:00 Nie gadam ze zwierzętami ... foch i ch ... 
Cezar - 2013-03-15, 22:03 Żadne zwierzę nie zrobi innemu krzywdy bez powodu... Człowiek tak
Tomek - 2013-03-15, 22:05
Mua będzie wiedział na 100% w środę
Tośmy pochlaaaaalliiii, to dlatego mnie następnego dnia tak łeb napie*****ł
Spinner - 2013-03-15, 22:23 Się melepeta łodezwie jakby co, kierowcę mam młodego w domu, problemu z transportem nie będzie...
|
