Janek - 2010-05-19, 19:25 Temat postu: Parnis Big Pilot 47mm Jest juz u babci! 
Lezy sobie i czeka na mnie do 21 Czerwca.Jednak tak nie moge sie go doczekac,ze poprosilem przyjaciela,zeby podszedl i cyknal pare ladnych pogladowych fotek.Z jego relacji wynika,ze zegarek jest "przekozacki,ale cholernie wielki jak na jego reke"-mozna to zobaczyc na jednym ze zdjec ponizej.Po obejrzeniu tych zdjec napalilem sie na tego łocza jeszcze bardziej i nie moge sie go doczekac.Dobra,ogladajcie Panie i Panowie fotki,a ja ide pracowac nad wehikulem czasu
A nie mowilem,ze kumpel ma malenki nadgarstek?
I jak panowie i Pani?Podobuje sie?
Edyta: Dodalem na kizi za namowa Grzecha,to dodam i tutaj :] 
Szymek - 2010-05-19, 19:36 Ja jeszcze nie widziałem brzydkiego Parnisa  , każdy jest przekozacki
A najbardziej kozackie są warianty z białą tarczą + niebieskimi wskazówkami 
Rudolf - 2010-05-19, 19:55 jimmy oczekiwanie podkreca apetyt i podku...ia okropnie
Janek - 2010-05-19, 20:09 Rudolf,nie dosc,ze podku...ia, to ja na dodatek jestem w trakcie egzaminow A level (odpowiedniki Polskiej matury) i ten stres srednio mi potrzebny ^^ W kazdym razie,im bardziej wyczekany tym radosc wieksza
Szymek,pilot z biala tarcza to nie moja bajka,ale o gustach sie nie dyskutuje (-; Blaz - 2010-05-19, 20:20 Apetyt rośnie w miarę jedzenia.
BTW: zobaczymy czy na kizi Cię nie zjedzą.
Janek - 2010-05-19, 20:27 Tez jestem ciekaw.Wywalilem tylko zdjecie koronki,bo to wyrazna zgapa od IWC i mieliby pretekst,zeby usunac
Korba - 2010-05-19, 20:46 Ładny ładny. Rasowy pajlot. ja miałem kiedys Steinharta 47mm (tyle podawali na stronce. Zmierzony miał 48 mm) I nie dałem rady z ta wielkością. Sprzedałem. A nadgarstek mam dwa razy taki jak ten na zdjęciu. Ale teraz mi sie upodobania zmieniły. Pewnie przy drugim podejściu rozmiar byłby spoko. A dlaczego czekasz na niego jeszcze ponad miesiąc? Prezent, czy cuś?? Janek - 2010-05-19, 20:51 Nie nie.Poprosilem babcie,zeby na razie wylozyla na niego kase,zebym nie narazal sie na dosc spore koszta przelewu.Nie chce jej tez naciagac na dosc kosztowna wysylke do UK,wiec poczekam sobie ^^ Edyta:Chociaz jak znam babcie to i tak mi ta kase odpusci i bedzie jakis nowy zakup
Korba - 2010-05-19, 21:30 Dobra bacia nie jest zła  Ja za niedługo będę dziadkiem pewnie
olej0070 - 2010-05-19, 21:41 fajny watch! chociaż ja bardziej jestem za pilotem bez loga... ale takiego od babci też bym nie wzgardził
edit: już go wrzucili do "wirtualnych marek" Janek - 2010-05-20, 13:47 Nie rozumiem czemu np precista lub da,asko nie laduja w wirtualnych markach.Bo sa na szwajcarskich mechanizmach? pisar - 2010-05-20, 17:04 Od Damasko to sie prosze odstosunkowac : ) A tak serio to nie wiem co i kto decyduje o wirtualnosci marki ?? Moze te niewirtualne to te ktorym udaje sie z przyczajki czerpac wzorce z jedynie slusznych...? Rudolf - 2010-05-20, 19:32 O zaszufladkowaniu do wirtualnych marek decyduje stowarzyszenie i formowicze KMZiZ To latwa odpowiedz
Korba - 2010-05-21, 00:02 Damasko fakt, marka znana, z siedzibą, ludźmi oddanymi temu co robią i broń boże nie wirtualna i nalezy im sie szacunek. Wirtualna marka to jest taka, która dorabia sobie korzenie sięgające wczesnego średniowiecza i historię tudziez tradycje niemieckie czy szwajcarskie. Jakis Krug & Baumen, Richter & Zeine, Tauchmeister, Aeromaster czy jakies tam takie. Parnis sobie niczego nie dorabia. Jest chińczykiem i nie ukrywa tego i nie uzywa wydumanych nazw czy nazwisk brzmiących europejsko. ALe ja akurat tej nazwy nie trawię. Brzmi jak Penis czy Pornos. (bez uwag proszę, nie jestem erotomanem) Na szczęście robia tez i nieopisane. A zegarki fajne. Aronus - 2010-05-21, 07:09 A ja sobie ostatnio kupiłem marynę z napisem Parnis, bo moim zdaniem nazwa całkiem fajna, a przecież oprócz mnie nikt inny mi na zegarek nie będzie patrzył, a jeżeli nawet to dla 99% ludzi Parnis, Panerai, czy Perfect to żadna różnica
Rudolf - 2010-05-21, 10:31
To prawda , wsrod moich znajomych z poza tematu , chyba tylko jedna osoba kojazy co to Parnis , kolega sobie kupil 
pisar - 2010-05-21, 10:42 Norma/... moi znajomi pytaja po co mi wiecej niz jeden zegarek? Jak juz wytlumacze to kolejne klasyczne pytanie: "a co jest fajnego w interesowaniu sie zegarkami?" Oczywiscie pomijam juz kwestie cenowe...juz przy ruskim chrono za 1.5k widzialem dziwne spojrzenia...o tym drozszym juz sie co do ceny przestalem wypowiadac : ) Blaz - 2010-05-21, 11:16
Tauchmeister niedawno przeszedł na Uczciwą Stronę Mocy. Opisywałem to kiedyś.
|
