Czwarty Wymiar
...world wide watches...

Północna Granica - Wostok - zepsuty kalendarz

Bronek - 2010-03-22, 16:27
Temat postu: Wostok - zepsuty kalendarz
Taki Wostok:


Padł mi któregoś dnia kalendarz. Nie przeskakuje data. Poza tym zegarek się nakręca i działa idealnie. Ktoś wie co to może być? Da radę samemu naprawić czy pozostaje wizyta u zegarmistrza.?

Szymek - 2010-03-22, 17:09

Ja proponuję wizytę u zegarmistrza :evil:
Svedos - 2010-03-22, 17:15

Bronek, jak nigdy tego nie robiłeś to nie tykaj tego, jest tak kilka dźwigienek, zapadek i sprężynek.
wahin - 2010-03-22, 19:35

Pacnij go lekko z tyłu :razz:
A na serio idź z nim do lekarza (zegarkowego ;) )

Rudolf - 2010-03-22, 19:48

Moze jakis syfek zablokowal kalendarz i wystarczy tylko lekko potraktowac sprezonym powietrzem lub dmuchnac
Bronek - 2010-03-22, 20:19

W takim razie jutro zegarmistrz zarobi na mnie parę złoty. Oprócz Wostoka oddaję jeszcze dwa zegarki do przeglądu.
pmwas - 2010-03-22, 20:49

Drogo nie będzie. kiedyś dorwałem najtanszą wersję 2414 zeby się podedukować i konstrukcja kalendarza jest totalnie banalna. Od tamtej pory zastanawiam się, co właściwie się w nim psuje:)???
ALAMO - 2010-03-22, 21:18

pmwas napisał/a:
Drogo nie będzie. kiedyś dorwałem najtanszą wersję 2414 zeby się podedukować i konstrukcja kalendarza jest totalnie banalna. Od tamtej pory zastanawiam się, co właściwie się w nim psuje:)???


Brudzi się :) ...

voli - 2010-03-22, 23:32

Czasami trzeba troszkę rozgiąć sprężynki (delikatnie) - potrafią się trwale odkształcić(minimalnie) po iluś tam latach pracy w syfie, bez smaru etc. Nagminny problem w np. poljocie automacie 30j. Wystarczy wyczyścić mechanikę datownika, posmarowac i juz, jeśli nie pomaga mozna troszę rozgiąc sprężynkę - diodajesz mu troszkę siły wówczas - tylko naprawdę troszkę rozginamy :)
Bronek - 2010-03-23, 17:34

Naprawa maksymalnie 30zł, ale zapłacę ponad 100zł bo na przegląd poszedł niedawno zakupiony Poljot w automacie. Do Poljota gratis polerowanie szkiełka, nowa koronka i teleskopy :smile: . Lubię mojego zegarmistrza.

BTW może założyć nowy temat o zegarmistrzach? O tych godnych polecenia jak i o tych, do których nie warto zaglądać.

wahin - 2010-03-23, 18:44

Szkiełko możesz sam sobie wypolerować bez większych problemów :)
Bronek - 2010-03-23, 19:23

Wiem, już to robiłem kilka razy. Ale skoro sam zaproponował...
TowRoupas - 2010-03-23, 19:51

Bronek napisał/a:
Naprawa maksymalnie 30zł, ale zapłacę ponad 100zł bo na przegląd poszedł niedawno zakupiony Poljot w automacie. Do Poljota gratis polerowanie szkiełka, nowa koronka i teleskopy :smile: . Lubię mojego zegarmistrza.
.


70 zł za przegląd i nową koronkę, teleskopy i szkiełko to mało? :shock:

ALAMO - 2010-03-23, 19:54

Cóż - normalna cena. Ja też za automat płacę 60 zł, ryczałtem...
Bronek - 2010-03-23, 20:39

TowRoupas napisał/a:

70 zł za przegląd i nową koronkę, teleskopy i szkiełko to mało? :shock:


Powiem tak. Mogę trochę przepłacić za naprawę jeśli będzie wykonana solidnie i z uśmiechem, i nie będę musiał jeździć z zegarkiem na drugi koniec miasta.
Po jednej wizycie odechciało mi się słynnego zegarmistrza z Pragi.
Dwóch innych, u których byłem to typowi bateryjkarze. Jakikolwiek przegląd lub naprawa jest dla nich problemem: "A tak naprawdę to po co będzie pan naprawiał taki złom skoro u mnie nowe zegarki są po 30zł".
Dlatego jestem zadowolony z każdej wizyty u tego zegarmistrza, który zna się na rzeczy, nie marudzi, ma dużo oryginalnych części do sowietów, doradzi i nie dziwi się, że ktoś może zbierać stare radzieckie zegarki. Jak mi dzisiaj powiedział w grudniu będzie miał jubileusz 30-lecia zakładu.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group