Tomek - 2013-03-06, 14:48 Temat postu: Tisell "Marine" 
Svedos - 2013-03-06, 14:56 No i fajny. Szymon - 2013-03-06, 15:02 Ładny Ci on. 
Michał - 2013-03-06, 15:24 Żeby on się tak nie błyszczał... 
Tomek - 2013-03-06, 15:27 Szczotkowany jest tylko na bokach i między uszami. Koperta wykończona b. starannie, nie ma się do czego przyczepić. Michał - 2013-03-06, 15:29 Trzeba przyznać, że pomimo tego świecenia wygląda świetnie, a zwłaszcza biorąc pod uwagę cenę na poziomie 1,5 Parnisa. hulelam - 2013-03-06, 15:42 Michał, a to marynka nie musi tak świecić żeby była prawilnym zegarkiem kapitana? zdrawki Woytec60 - 2013-03-06, 15:49 Ładny
Dobrze by się w parce z chroniaczkiem chował 
Tomek - 2013-03-06, 15:53
I będzie się chował - mam chroniaczka 
Woytec60 - 2013-03-06, 15:59 To świetnie
Zrób im może jakieś "rodzinne" fotki, tak dla porównania. Tomek - 2013-03-06, 16:00 Pomyślę .. Może jutro? Damian - 2013-03-06, 16:51 Ech, żeby miał te 42mm  , Super dizajn :]
pataszon - 2013-03-06, 16:56 A ile ma? Bardzo bardzo ładny garnturowiec Michał - 2013-03-06, 17:33 Damian, ale przecież on ma 42mm... Tomek - 2013-03-06, 17:41
Dokładnie to ma 43mm bez koronki. kornel91 - 2013-03-06, 18:05 Obydwa Tiselle fajne
Słoniu - 2013-03-06, 18:06 No ładnie, prawie jak Stenkowa rzymianka  Graty i niech się nosi bo długo za tobą jakieś marine chodziło
Tomek - 2013-03-06, 18:33 Kiedyś już miałem Marinkę - takiego Meisterarta. 
Sprzedałem, potem żałowałem, ale zawsze jakoś zakup Marinki schodził na dalszy plan .. No i wreszcie jest. Dzięki Panowie .. Fajny zegar - warto brać. Tomek - 2013-03-15, 08:58 Przy okazji robienia nadgarstkowych zrobiło się kilka fotek .. 
|
